Brak odporności kojarzy nam się zwykle z pierwszymi jesiennymi przeziębieniami. Gdy pojawią się niepokojące objawy, sięgamy po witaminy i suplementy licząc, że w cudowny sposób poprawią nasze samopoczucie i skrócą czas infekcji. Niestety, w budowaniu odporności nie ma drogi na skróty. To proces długotrwały, a im wcześniej zaczniemy, tym lepiej.
Choć letnia aura raczej nie nastraja do robienia porządków ze swoim zdrowiem, to właśnie teraz jest to najłatwiejsze. Lato jest wręcz idealną porą roku, by rozpocząć wzmacnianie swojej odporności, po to, by jesienią i zimą uniknąć przeziębień i grypy.
Dlaczego lato to idealny czas na wzmacnianie odporności?
Więcej okazji do aktywności na świeżym powietrzu
Ruch to zdrowie. Wbrew pozorom nie jest to jedynie utarty frazes, a potwierdzony badaniami wniosek. Dr David Nieman wykazał, że regularne, umiarkowane ćwiczenia, wykonywane przez około 1-2 godziny dziennie, mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia infekcji górnych dróg oddechowych nawet o 1/3.
Aktywność fizyczna działa na odporność w wieloraki sposób. Poprawia skuteczność zwalczania wirusów i bakterii przez makrofagi – komórki stanowiące pierwszą linię obrony przed infekcjami. Zwiększa również aktywność komórek drugiej linii obrony – limfocytów T. Niektórzy badacze uważają nawet, że sam wzrost temperatury, związany z pracą mięśni, może hamować rozwój bakterii.
Choć aktywni powinniśmy być przez cały rok, latem jest to zdecydowanie łatwiejsze. Pogoda sprzyja ruchowi na świeżym powietrzu. Jaka aktywność będzie najlepsza? Taka, która sprawia nam przyjemność. Nie chodzi o to, by katować się ciężkimi treningami, ale by dbać o systematyczny ruch np. jazdę na rowerze, dłuższe spacery, pływanie czy jogging. Możliwości jest całe mnóstwo i warto z nich korzystać, póki pogoda nam sprzyja.
Mniej stresu to więcej zdrowia
Lato to sezon urlopów, wakacyjnych wyjazdów i odpoczynku od pracy. To idealny pretekst do tego by przełączyć organizm na tryb odpoczynku i relaksu. Ciągły stres, życie w biegu są wrogiem odporności, powodując wzrost kortyzolu – hormonu, który osłabia układ odpornościowy. Dlatego jeśli możesz wykorzystaj czas urlopu by odciąć się od wszelkich źródeł nerwów i napięć. Wyłącz telefon, a firmowy komputer zostaw w domu. Spędzaj czas w gronie rodziny i przyjaciół, znajdź chwilę na swoje hobby – czytaj książki, słuchaj muzyki lub zrób długą, relaksującą kąpiel. Postaraj się kontynuować dobre nawyki po powrocie do domu i wykorzystać weekend do pełnego relaksu i odpoczynku.
Więcej witaminy D3 to lepsza odporność
Witamina D3 odgrywa w organizmie szereg istotnych funkcji. Jej zadaniem jest utrzymanie optymalnego poziomu wapnia i fosforu. Odpowiada za prawidłowy rozwój kości, mięśni i stawów. Pobudza komórki do produkcji przeciwciał, chroniących układ odpornościowy. Nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć jej samodzielnie. Dlatego trzeba dostarczać ją w pożywieniu i suplementować. Latem najlepszym źródłem naturalnej witaminy D3 są…promienie słoneczne. Synteza skórna może pokryć aż 90% dziennego zapotrzebowania na tę witaminę.
Więcej czasu, by się zbadać
Latem, gdy trwa sezon urlopowy, mamy więcej czasu by bliżej przyjrzeć się swojemu zdrowiu. To dobry moment by wykonać podstawowe badania profilaktyczne. W razie ewentualnych niedoborów mamy jeszcze kilka miesięcy by uzupełnić braki i wzmocnić organizm przed czekającym go sezonem przeziębień i infekcji.
Zmiana klimatu na zdrowie
Już nasze babcie miały w zwyczaju mawiać, że zmiana klimatu to najlepszy sposób na budowanie odporności. Choć nie ma na ten temat konkretnych badań, również lekarze uważają, że dwutygodniowy wyjazd może przynieść zadowalające efekty w budowaniu odporności. Inna wilgotność powietrza, ciśnienie, temperatura działają mobilizująco na układ odpornościowy. Czas wakacji można również wykorzystać do hartowania organizmu. Kąpiele w chłodnej wodzie morskiej, spacery bosymi stopami po plaży czy lesie, wdychanie powietrza, które jest znacznie czystsze niż w sezonie grzewczym – to najlepsze, naturalne sposoby budowania odporności.
Zdrowie na talerzu
Odporność pochodzi z jelit, a to, co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Latem przyroda nam sprzyja, podając na tacy wszystko co najlepsze. Sezonowe owoce i warzywa, we wszystkich kolorach, pełne niezbędnych witamin i minerałów, dostępne są na wyciągnięcie ręki. Warto korzystać z tych sezonowych dobrodziejstw, bo są nie tylko zdrowe, ale i tanie. Warto też pamiętać, że oprócz tego co jemy, równie istotne jest jak to robimy. Codzienne w biegu, między pracą, a licznymi obowiązkami nie mamy czasu na spokojne zjedzenie obiadu czy śniadania. Latem, a zwłaszcza w trakcie urlopu warto celebrować każdy posiłek, czerpiąc z niego tak wiele jak się da.
Suplementacja
Witaminy i minerały z apteki nie zastąpią zdrowej diety i właściwego trybu życia. Mogą jednak być solidnym wsparciem w walce o budowanie odporności. Zwłaszcza jeśli są to suplementy o naturalnym składzie, takie jak Protecan Active.
Bazę produktu, stworzonego we współpracy z Narodowym Instytutem Leków, stanowi ekstrakt z nasion brokułu i liofilizowanych kiełków. To skoncentrowane źródło cennych dla zdrowia związków i minerałów m.in. glukorafaniny, mirozynazy, witaminy B12, witaminy B6, cynku oraz selenu. Kluczowa jest jednak zawartość sulfurafanu. To bardzo silny antyoksydant, znany ze swoich właściwości antynowotworowych i antybakteryjnych. W połączeniu z pozostałymi składnikami tworzy naturalne i bardzo silne wsparcie dla odporności organizmu. Choć sulfurafan znajdziemy w niektórych warzywach, w procesie ich gotowania ilość cennego antyoksydantu znacznie maleje. Suplementacja Protecan Active to najprostszy sposób by dostarczyć jego odpowiedni poziom.
Więcej o tym czym jest sulfurafan i jak działa pisaliśmy w tym wpisie: https://everestswisspharm.com/sulforafan-na-odpornosc-poznaj-wlasciwosci-tego-niezwyklego-antyoksydantu/.
Nie daj się jesiennym przeziębieniom! Wykorzystaj lato, by dbać o swoją odporność naturalnie. Zamów Protecan Active i skorzystaj z promocji oraz darmowej dostawy.
